Dzisiaj nie będę zabierać Wam zbyt dużo czasu, bo z pewnością każda z nas chce wykorzystać ten ;) dzień i zmobilizować swoją drugą połowę do bardziej aktywnego spędzenia czasu. Na przykład odwiedzenia jubilera, albo eleganckiej restauracji albo chociaż da się wyciągnąć na spacer!
Stylizacja: chciałam Wam się pochwalić moim zielonym płaszczykiem - prochowcem :) Początkowa jego cena była dość wysoka, toteż radość moja była ogromna gdy dotrwał do przecen i mogłam go kupić za 1/3 ceny!
Prochowiec ma super kolor i tradycyjny fason a właśnie o taki mi chodziło. Jedyne unowocześnienie to zamek zamiast guzików ale akurat to nie problem. Sam materiał jest bardzo ciekawy, taki jakby zaimpregnowany i na pewno sprawdzi się podczas wietrznej i deszczowej pogody ;) A że od wiatru chroni na piątkę z plusem mogłam się przekonać podczas robienia zdjęć ;) Chciałam też zaprezentować to co było "pod spodem" - może kogoś zainspiruje do wiosennej wersji "biurowego zestawu"? Ołówkowa spódnica w nieco odważniejszym designie: jak dodamy dłuższy kardigan albo żakiet będzie bardziej biurowo, jak dodamy biżuterię - bardziej wizytowo :) Jak to mówią: wybór należy do Ciebie :)
I na koniec jeszcze raz : MIŁEGO DNIA KOBIET! :D
płaszcz - Zara,
bluzka - Zara,
spódniczka - H&M,
torebka - vintage,
kozaki - Zara,
chustka - Hermes,
chustka - Hermes,
naszyjnik - Douglas.
Prześlij komentarz