Dress Code nie musi być ani nudny, ani sztywny ;) Może być za to szykowny, elegancki i niezobowiązujący jednocześnie. Wystarczy połączyć luksusowy, wełniany materiał z dzianiną, która kojarzy nam się z t-shirtami, a efekt gwarantowany!
Stylizacja: dzisiaj chciałam Wam zaprezentować moją sukienkę, którą kupiłam na przecenach. Ma bardzo fajny krój, luźny ale nie workowaty, powiedziałabym nawet taki "bombkowaty", bo lekko zwężający się na dole. Ma kieszenie, które uwielbiam i bardzo ciekawy kołnierz wykończony szarą dzianiną. Wzór materiału to takie moro w przygaszonych kolorach złota, brązu i szarości. Jest w niej i luksus i nonszalancja. Dlatego zaliczam ją do tych uniwersalnych, które można nosić i na elegancko, i na sportowo . Bardzo lubię tego typu ubrania gdyż teraz częściej chodzę w tzw. wygodnym obuwiu ;D
Dzisiaj ubrałam do niej dwukolorowe kozaki, długi skórzany płaszcz i omotałam się dwoma szalikami ;) Dobrałam do tego torebkę stylizowaną na Hermesa, którą kupiłam bardzo, bardzo dawno. A że to Prima Moda to stwierdziłam czemu nie? ;)
Wiosną podwinę rękawy, włożę do niej adidasy i tak będę biegać po mieście czując się jednocześnie i swobodnie, i szykownie :)
Wszystkim życzę miłego weekendu! :)
Zdjęcia : Monika Homan
płaszcz - Ochnik,
sukienka - Deni Cler,
torebka - Prima Moda,
buty - Zara,
rękawiczki - Zara.
Prześlij komentarz