Poszalejmy z biżuterią

Większość z nas obraca się w kręgu: praca – zakupy – dom. Toteż strój nasz podlega pewnemu schematowi. A mianowicie: ma być w miarę elegancko  ale i spokojnie, czyli szaro – buro, żeby szefowa się nie „czepiała”; wygodnie: buty na płaskim obcasie albo takie dobrze „dopasowane”, żeby nie obtarły, bo przecież zaraz po pracy trzeba zrobić zakupy, a bluzki najlepiej takie, których nie trzeba prasować. Nie ma tu miejsca na szaleństwa! No więc wracamy do domu z zakupami i jak uporamy się z obowiązkami rodzinnymi, relaksujemy się na wygodnym fotelu z gazetką. Najczęściej z jakąś kolorową – ploteczki, kolorowe obrazki odsuwają nas od tej szarości i oczami wyobraźni widzimy się w kreacji od Dior lub Chanel z kolią od Swarovskiego.

A może warto spróbować i chociaż nasza kolia nie będzie miała „n-karatów” to spojrzenia przechodniów wprawią nas w dobry nastrój.  

Dlatego POSZALEJMY Z BIŻUTERIĄ !!!

  spodnie - Jackpot, bluzka - Aryton, torebka - sklep Ku-Fu, buty - Venezia,
   naszyjnik - Mango