"Kilka dni temu odkryłam w wirtualnej rzeczywistości kolejne fenomenalne
miejsce. Tym razem jest to strona redagowana przez dwie młode kobiety,
które
szczęśliwym zbiegiem okoliczności postanowiły stworzyć coś dla kobiet dojrzałych. To "COŚ" to świetna strona, prezentująca szeroko rozumianą modę.
szczęśliwym zbiegiem okoliczności postanowiły stworzyć coś dla kobiet dojrzałych. To "COŚ" to świetna strona, prezentująca szeroko rozumianą modę.
Można tam znaleźć porady dotyczące makijażu, fryzur, wizerunku, można spojrzeć na modę uliczną,
można, można, można..."
- tak na swoim blogu (zresztą bardzo ciekawym i szczerze zachęcam) Beata Podlasek pisała o stronie internetowej: Stylissima
Dlaczego cytuje tekst Pani Beaty? Po pierwsze - bo się z nią zgadzam, a po drugie - bo autorki tego bloga zwróciły się do mnie z zapytaniem czy mogę pokazać moje zdjęcia, mój blog i czy bym nie odpowiedziała na kilka pytań. Oczywiście się zgodziłam i oto jestem "bohaterką" najnowszego wpisu ;)
Nieskromnie, zapraszam na strony Stylissimy :) A oto link:
Prześlij komentarz