Kochani, chwilowo mamy ( ;-) ) pewien problem z filmikami. Szkoda, bo było to inne spojrzenie na stylizację. No trudno, trzeba będzie to jakoś rozwiązać. A tym czasem mam nieco inną propozycję - podzielę post na dwie części, przynajmniej na czas zimy. W pierwszej części pokażę okrycie wierzchnie, na którym nieco mniej się koncentrowałam ;) Druga część to "warstwa spodnia" czyli to co najchętniej Wam pokazuję.
No to zaczynamy ...
No to zaczynamy ...
Stylizacja: w tej części, zaprezentuję Wam czerwony płaszcz. Ma bardzo ciekawą fakturę, takie dwu kolorowe boucle: czerwono-niebieskie. Kiedyś tego połączenia nie lubiłam, ale teraz nie mam nic przeciwko takiej kolorystyce ;D
Dawniej płaszcze miały zupełnie inną pozycję. Teraz, w dobie dobrze rozwiniętej motoryzacji, kiedy to większość z nas korzysta z samochodu, długie płaszcze stały się po prostu niewygodne. Zastępujemy je kurtkami, krótkimi kożuszkami, a jak już płaszcz to raczej bardzo minimalny, taki płaszczyk :) A przecież są one fascynujące!
Dawniej płaszcze miały zupełnie inną pozycję. Teraz, w dobie dobrze rozwiniętej motoryzacji, kiedy to większość z nas korzysta z samochodu, długie płaszcze stały się po prostu niewygodne. Zastępujemy je kurtkami, krótkimi kożuszkami, a jak już płaszcz to raczej bardzo minimalny, taki płaszczyk :) A przecież są one fascynujące!
Dzisiaj mam na sobie płaszcz od beSmart. BeSmart to rodzinny biznes, założony przez dwie kobiety, które łączy wyjątkowa relacja: teściowa-synowa. To dość nietypowy duet, ale bardzo skuteczny ;)
Płaszcz jest bardzo miękki, świetnie się układa i do tego jest ciepły :) Cenę też ma bardzo przystępną a można go kupić w butiku Fu-Ku.
Płaszcz jest bardzo miękki, świetnie się układa i do tego jest ciepły :) Cenę też ma bardzo przystępną a można go kupić w butiku Fu-Ku.
A to zapowiedź drugiej części :)
Zdjęcia: Olimpia Rakowska
kozaki - Venezia
torebka - Deni Cler
Prześlij komentarz