Jakiś czas temu uczestniczyłam w niezwykłym pokazie mody. Tym razem byłam "po tej drugiej stronie" czyli wystąpiłam w roli modelki :) Dlaczego niezwykły był to pokaz? Po pierwsze dlatego , że odbył się w wyjątkowym miejscu, w dawnym kościele ewangelickim w Goszczu, który dopiero będzie remontowany, po drugie został "oprawiony" fantastyczną muzyką i bajecznym światłem, zaprojektowanym przez scenografa, Konrada Laprusa. Po trzecie , i to jest najistotniejsze, cała kolekcja została zaprojektowana przez bardzo młodą, debiutującą projektantkę, Igę Dymel, a cała kolekcja, inspirowana francuską modą lat 50-tych i 60-tych, skierowana jest do kobiet 50 plus. Wszystkie projekty tej kolekcji to praca dyplomowa tej świetnie zapowiadającej się, łódzkiej projektantki.
Mistyczne wnętrze, nastrojowa muzyka i światła, które nadały temu wnętrzu bajeczny obraz, wszystko to razem stworzyło niesamowity klimat, dzięki któremu te chwile na długo pozostaną w naszej pamięci.
Jestem niezmiernie dumna, że moja skromna osoba miała swój wkład w to niezwykłe widowisko :)
Zatem zapraszam na pokaz! :)
Muszę się pochwalić, że byłam jedyna osobą, która wystąpiła w dwóch kreacjach :)
Pierwsza, nieco bardziej odważna poprzez spodnie o dość ekstrawaganckim fasonie, odpowiadała mojemu dość zwariowanemu stylowi ;) Jednak w drugiej czułam się zdecydowanie lepiej, swobodniej i bardzo kobieco :)
Cała kolekcja w tonacji szaro-srebrno-błękitnie-białej, bardzo kobieca, klasyczna ale nie nudna i każdej z pań, uczestniczącej w pokazie, odjęła co najmniej 10 lat! :)
A oto sama bohaterka tego pokazu - Iga Dymel :)
Pokaz wszystkim się bardzo podoba, brawom nie było końca! ;D
A potem zdjęcia, zdjęcia i jeszcze raz zdjęcia! :) Czułyśmy się jak gwiazdy! :D
No i obowiązkowe zdjęcie z projektantką wspólnie z Krysią Bałakier, która razem ze mną reprezentowała dojrzałe blogerki, tym razem w roli modelek:)
Zdjęcia : źródło oraz: źródło
Prześlij komentarz