Wiem, wiem, wiosna, ptaszki, słonko ... i te sprawy ;) A ja tu jeszcze wspominam o zimie? I co mam na swoje usprawiedliwienia? No może to, że kalendarzowa wiosna dopiero będzie za dwa tygodnie, a może to że, w tym marcu to rożnie bywa, wczoraj na ten przykład padał grat no i zapowiadają w przyszłym tygodniu deszcz ze śniegiem!
Zdjęcia zostały zrobione jakiś czas temu, przez bardzo miłą i utalentowaną fotografka, Julie Danilchenko :)
Stylizacja: wełniany sweter, z wrabianymi a częściowo haftowanymi wzorami i lekko rozkloszowana spódniczka o ciekawym kroju, to rzeczy, które ze mną są od jakiegoś czasu. Zestaw ten "uaktualniłam" bardzo wysokimi kozakami, będącymi na topie, oraz dużą torbą. A kaszkiet z ozdobną agrafką dodaje pazura :)
Myślę, że taki zestaw śmiało można wykorzystać w chłodne, wczesno-wiosenne dni :)
Płaszcz - Zara,
sweter - nn,
spódnica - Mango,
kozaki - Zara,
torebka - Patriza Pepe,
kaszkiet - męża :)
Prześlij komentarz