Wakacje! W poniedziałek " zdaliśmy", tzn. moja córka ;) ostatni egzamin i dzisiaj zabieram ją na zasłużony odpoczynek, czyli krótki przedwakacyjny wypad, który będzie ewidentnym chill-out - owaniem ;D Po pracowitym roku i przed długimi wakacjami trzeba nabrać sił! ;) Dołącza do nas druga córka, także mamy babski wypad! Nic tylko plaża, spanko, książka i drinki! Taki plan :)
Sukienka ma wiele "wakacyjnych" atutów: nie gniecie się, jest lekka, bardzo kobiecy, zwiewny fason i idealnie wpisuje się w klimat romantycznej kolacji przy świecach :)
Ale oczywiście nie tylko sprawdzi się podczas wakacyjnych wojaży, również na co dzień i do pacy będzie idealna a nawet "załatwi" nam niejedną imprezę! Wystarczy zmienić buty i już jesteś gotowa!:) Nie mogłam się powstrzymać, żeby nie pokazać jej trochę zawadiacko ... więc jest i "po mojemu"! :)
sukienka - Hexeline,
sandału - Simple,
szpilki - Zara,
torebka - Gino Rossi.
Prześlij komentarz