"Indiańskie" kolczyki

środa, 4 września 2013
data:post.title

Poniedziałkowa jesienna pogoda wyssała ze mnie całą kreatywność i trudno było mi znaleźć inspirację dla dzisiejszej stylizacji.
Pocieszam się, że brak weny doskwiera nawet największym artystom, dlatego nie mam zamiaru zapaść w jesienną melancholię... przynajmniej jeszcze nie teraz:) - „Nikt nie mówił, że będzie łatwo i czasem trzeba zacisnąć zęby!!!” – tak mi powiedziała moja córka i ma rację!  (Ale skąd u niej takie rzeczowe podejście!?).
Więc wzięłam się do roboty nad letnią stylizacją – na przekór dopadającej mnie chandrze! Mam nadzieję, że się spodoba!
Inspiracją stały się kolczyki, które znalazłam w Cubus'ie – żółty pióropusz. Szare, jedwabne spodnie z mojego ulubionego sklepu BGN, który już niestety we Wrocławiu zlikwidowano, do tego żółty T-shirt i kurteczka typu „szwedka” (kiedyś też tak się na nie mówiło, ale teraz podobają mi się dużo bardziej) z elementami roślinnymi, które nawiązują właśnie do kolczyków. Mocniejszy akcent kolorystyczny to torebka. Jak widać postawiłam na kolor i komfort - idealne na tzw. "gorszy dzień".
Już mi lepiej:)

         kurtka i T-shirt - Zara; spodnie - BGN , torebka - Enzo Moreno,
                              buty - s.Oliver, kolczyki - Cubus




3 komentarze

  1. super ta Twoja szwedka, jak i caly stroj. Wyglada tez na to, ze bede musiala spojrzec przychylniejszym okiem na bizuterie z Cubusa. Mnie juz powoli dopadaja jesienne klimaty, ale to pewnie wina miejsca, w ktorym mieszkam ;)

    OdpowiedzUsuń