„Życie pastwi się nade mną z niebywałym okrucieństwem. W słowach też nie znajduję żadnej pociechy ani przytułku. Suche słowa mi się sypią, sypkie, oddzielne.” - „Biała bluzka” Agnieszka Osiecka
Dzisiaj nie mogę zebrać myśli i „słowa mi się sypią...” Może to dlatego że moje myśli
krążą wokół Agnieszki Osieckiej, która dzisiaj obchodziłaby 77 urodziny.
Dla
uczczenia jej pamięci... i prawdopodobnie pogłębienia jesiennej melancholii, która mnie dziś dopadła ... przytoczę kilka Jej „przemyśleń”:
„Przyjaciele moi i przyjaciółki! Nie odkładajcie na później ani piosenek, ani egzaminów, ani dentysty, a przede wszystkim nie odkładajcie na później miłości. Nie mówcie jej: „przyjdź jutro, przyjdź pojutrze, dziś nie mam dla ciebie czasu”. Bo może się zdarzyć, że otworzysz drzwi, a tam stoi zziębnięta staruszka i mówi: „Przepraszam, musiałam pomylić adres…” I pstryk, iskierka gaśnie”
„Szczęście to jest radość powtarzania. Jeśli ktoś stanął nad ranem w porcie, spojrzał w morze i zobaczył nagle jak niebo pęka i ze stalowej jamy wynurza się rdzawa kreska – jak w rozpalonym piecu – to znaczy… no właśnie, to nic nie znaczy. Bo ten, kto znalazł tam się jeden jedyny raz i się ucieszył raz szaleńczo, to nie jest jeszcze człowiek szczęśliwy. To jest człowiek, któremu się coś udało. (…) Ale człowiek, który chodzi na brzeg codziennie i za każdym razem jest olśniony, to jest człowiek szczęśliwy”.
„Chociaż wiesz, ja w sumie ciągle się „pocieszam”, ja tak piszę, jakbym ludzi głaskała po głowie. Jakbym sama siebie głaskała po głowie…”
„Ja miałam skłonność i nie zamierzam się jej pozbyć, żeby rzeczy traktować lżej niż one się przedstawiają. Natomiast jeśli chodzi o to pochylenie się nad człowiekiem i pewną przebaczliwość to chyba to mam i tego nie chciałabym stracić, wybaczania.”
Dzisiejsza moja stylizacja jest grzeczna i myślę, że na swój sposób przewrotna w szczegółach:-)
Sesja z Olimpią Rakowską na terenie Politechniki Wrocławskiej, która kiedyś była moją uczelnią, może stąd ten nastrój i ta "Biała bluzka" ...
Sesja z Olimpią Rakowską na terenie Politechniki Wrocławskiej, która kiedyś była moją uczelnią, może stąd ten nastrój i ta "Biała bluzka" ...
bluzka - Bohoboco, Spódniczka i koszula - Zara, buty i torebka - Gino Rossi
Prześlij komentarz