Lubię kolory, lubię zestawiać je w dość nietypowy sposób, chociaż teraz to już trudno powiedzieć co jest nietypowe, albo tak jak kiedyś: co się "gryzie" ;) Tak, kiedyś były kolory, które się "gryzły". Pamiętam jak moja mama często używała tego sformułowania. Bardzo mocno przestrzegała modowych zasad i bacznie zwracała uwagę na to, żeby kolory się "nie gryzły". Do "gryzących" kolorów zaliczały się między innymi: niebieski z zielonym; różowy z czerwonym; pomarańczowy z czerwonym, z różowym; żółty z zielenią...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jedwab. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jedwab. Pokaż wszystkie posty
beret
bordo
Chanel
chusta
dyplomatka
jedwab
kolorystyka
miejska stylizacja
płaszcz dyplomatka
pomarańcz
soczyste kolory
street look.
lamodalena
, wtorek, 19 stycznia 2016
Jeżeli jesień będzie taka jak teraz to proszę bardzo, zapraszam na salony :) Taka pogodna, uśmiechnięta słońcem Pani Jesień jest bardzo przyjemna. Zawsze mi brakuje takiej pogody: ciepło ale nie za gorąco, tak w sam raz na koszulę i żakiet, na sukienkę i sweterek. Jeszcze nie płaszcze ale też nie przylepiające się od potu, t-shirty. Taka pogoda w sam raz na sukienkę z rękawem 3/4, którą wreszcie możemy pokazać nie przykrywając jej niczym. To najlepszy czas na pokazanie siebie w kolorach.
lamodalena
, czwartek, 24 września 2015
Cóż
nam moda nowego przyniesie? Czy projektanci są w stanie nas zaskoczyć? Przecież wszystko już było?! Mam nadzieję, że jednak tak! Może nie samą formą
ale łączeniami i tym, w jaki sposób dane rzeczy nosimy. Tutaj takim
niewyczerpanym źródłem jest tzw. moda uliczna. To ona połączyła tenisówki z
elegancką sukienką, Birkenstock z garniturem, a nawet ze skarpetkami :), welonik (woalkę) z wełnianą czapką, paski z grochami albo nawet kratą. Początkowo, widząc
to, mówimy: "fuj, nie ładne", ale z
czasem zaczynamy to akceptować, lubić … i nosić.
lamodalena
, środa, 12 marca 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)