Początek nowego roku to dobry moment na podsumowanie starego :)
Trochę zajęło mi to czasu ;) W tym roku chciałam wyprać "reprezentanta" miesiąca ale nie mogłam zdecydować się na jedną stylizację ;) Pomyślałam, że trzy to będzie w sam raz ale i to zadnie nie było łatwe ;D
Pamiętam każdą stylizację, każdą sesję, czasem bywało tak, że nie miałam pomysłu do ostatniej chwili i dosłownie dwie godziny przed spotkaniem z Olimpią doznawałam olśnienia! A czasem miałam taką wenę, że stylówki sypały się jak z rękawa i żeby nie zapomnieć, cały pokój był poobwieszany "moimi pomysłami" ;D
Dzisiaj, przy okazji tego postu, chciałam bardzo mocno podziękować mojej fotografce, Olimpii Rokowskiej - Oli, dziękuję Ci za cudne zdjęcia i każdą wspólną chwilę :)
fot. : Olimpia Rakowska
Prześlij komentarz